Kontuzja Skibka

W niedzielę 09 września graliśmy mecz wyjazdowy z ekipą Sanki. Po udanej pierwszej kolejce liczylisli na dobry mecz z aktualnym wicemistrzem PLPS.

Jednak wynik i sam mecz zeszły na dalszy plan w skutek kontuzji jakiej nabawił się nasz bramkarz na początku drugiej połowy meczu(do tego momentu remisowaliśmy 2:2).

Skibek, ktory swoimi (nieraz) brawurowymi i pewnymi interwencjami nie raz i nie dwa ratował nam dupsko w Sabniach miał strasznego pecha. Podczas jednej z interwencji został kopnięty przez napastnika gospodarczy kolanem w twarz. Potrzebna była pomoc medyczna, Skibek najpierw trafił na izbę przyjęć sokołowskiego szpitala, z którego przekierowano go do Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. Dzisiaj ma przejść zabieg w tej placówce. Pawełku - jesteśmy z Tobą!

A sam mecz?

Szybko straciliśmy dwa gole, potrzebowaliśmy tylko 4minut aby doprowadzić do wyrównania za sprawą Młodego i Szkielet. Na druga połowę wychodziliswy z nastawieniem na grę o zwycięstwo. Sytuacja z początku drugiej połowy że Skibkiem w roli głównej, przerwa w grze, rozbicie psychiczne i brak Skibka w bramce sprawiły, że nie byliśmy już w stanie nawiązać równorzędnej walki z gospodarzami. Przegrywamy 6:2 w Sabniach.

Sabnie - MTS Sokołów (2:2) 6:2

Bramki dla nas: Łukasz Kołodziejczuk, Mariusz Murasicki.

Skibek jesteśmy z Tobą! Trzymaj się bracie i wracaj do nas szybko! Nawet jak będziesz miał (jeszcze bardziej) krzywy nos i tak Cię kochamy i czekamy na Twoje parady :)