Czarny miesiąc....
Poczynając od 23 września, a koncząc na 21 października rozegraliśmy 5 meczy zdobywając jedynie 3 pkt.
Nie tak wyobrażaliśmy sobie jesień, nie tak.
Ciężko szukać jednej przyczyny porażek, raczej kilka elementów się złożyło na to: kontuzja Skibka i Johnego, rozpoczecie weekendowych nauk przez Szkiela i Kamilka, transfer Kozy do Szwecji, transfer Hebla do Zorzy Sterdyń, absencje Łukasza i Zwierza. Wprowadzenie do drużyny świeżej krwi: Wilk, Nowotniak, Marczak, Matusiak, Keryłek, Jabłoński oraz Dondzbach. To właśnie brak stabilizacji składu (co tydzień gramy w innym składzie) należało by uznać za główną przyczynę serii słabych wyników.
Najważniejsze dla nas ustabilizować kadrę i ją zgrać ze sobą.
Szkoda, że to wszystko w trakcie sezonu... Cóż - życie ;)
Trzymajcie za nas kciuki w następnych meczach.
Komentarze